Wink Lashes - #1 rzęsy magnetyczne i DIY

Opinie:

Najbardziej odpowiadają mi modele aurora i sassy na większe wyjście. Model sassy jest ekstra, jednak w pełnej wersji wymiarowej jest za długi, trochę "traci fason" po zredukowaniu 2-3 magnesów, może udałoby się stworzyć taki model w wersji half lashes? Ogólnie rzęsy są niesamowite, stosuje codziennie od kilku miesięcy i zapomniałam czym jest tusz do rzęs :) Przeciętnie używam ok 40 razy rzęsy, teraz podliczyłam i aktualne opakowanie eye linera użyłam już 54 razy a końca nie widać :) (starsza wersja, więc wydajność pewnie też będzie fajna :)) Zakupiłam też kilka par paznokci press on, jestem bardzo zadowolona. Nosiłam przez tydzień model średni migdał, te jasne przyklejone na naklejkę. Bardzo fajna opcja, paznokcie nie niszczą się, trzymają się bardzo dobrze. Po tygodniu musiałam się trochę napracować kopytkiem, bo nie schodziły jakoś łatwo :) przeżyły mocne testy w przygotowaniach świątecznych+ jednoczesnej opiece nad 7- tygodniowym niemowlakiem :) fajnie gdyby modele podzielone były na "węższą" i "szerszą" płytkę, idealnie połowa paznokci pasuje mi, pozostała jest dużo są szeroka :) To są kosmetyczne rzeczy, bo produkty macie świetne :)

Wiązałam z tym produktem duże nadzieje dlatego, że mam alergię na klej do rzęs stosowany w gabinetach stylistek. Niestety... Podjęłam kilka prób założenia tych rzęs - gdy kleju jest za dużo - rzęsy sklejają się, nie da się w nich spać, rano oczy zaropiałe. Gdy użyje się mniej kleju rzęsy się nie trzymają, odpadają po kilku godzinach. W dodatku - kępki rozwalają się przy zdejmowaniu mimo tego, że robię to bardzo delikatnie. Cena niestety nie jest adekwatna do jakości. Jako produkt do użycia na jedno wieczorne wyjście - ok, jako rzęsy, które mają się trzymać 5 dni - zdecydowanie nie.