Nie podoba mi się dodatkowo doliczane kwoty do każdej płatności.Są określone procentowo tylko nie wiadomo na jakiej podstawie. Nie zauważyłam aby było to ujęte w regulaminie poza jakimś mętnym stwierdzeniem " wszelkich innych kosztów, które Klient będzie zobowiązany ponieść w związku z Umową sprzedaży, o których Klient będzie poinformowany przy wyborze sposobu Dostawy i składaniu zamówienia." Na jakiej podstawie ma ponosić "inne koszty"? Czym to jest podyktowane? Brzmi to co najmniej jakby sprzedawca obciążał klienta własnymi kosztami. Może sprzedający by to wyjaśnił.
Dziwnie też brzmi punkt mówiący "W przypadku nie odebrania przesyłki pobraniowej przez Zamawiającego, Sprzedawca ma prawo domagać się zwrotów kosztów wysyłki za dwie strony, w takich przypadkach Zamawiający otrzyma pisemną informację z wezwaniem do zapłaty, w przypadku zaniechania takiej informacji sprawa zostanie skierowana do Sądu. To o 50 zł sprzedawca chce się sądzić ? Brzmi dziwnie.
Czas realizacji, wysyłka standardowo jak u innych sprzedających tkaniny: sprawnie i szybko.
W zakładce "Reklamacje i zwroty" jest takie sformułowanie"W przypadku Odstąpienia Sklep Internetowy zwraca Klientowi wszystkie otrzymane odpłatności tylko i wyłącznie w przypadku gdy towar jest wadliwy, w tym koszty dostarczenia rzeczy (z wyjątkiem dodatkowych kosztów wynikających z wybranego przez Klienta sposobu dostarczenia innego niż najtańszy, zwykły sposób dostarczenia oferowany przez Sklep Internetowy niezwłocznie, a w każdym przypadku nie później niż 14 dni od dnia, w którym Sklep Internetowy został poinformowany przez Klienta o decyzji w sprawie wykonania prawa Odstąpienia."
Najtańszy sposób dostawy to odbiór osobisty czy każdy klient ma jechać z wadliwym towarem do firmy?
Uważam że należy doprecyzować regulamin sklepu i wyjaśnić podstawy prawne innych kosztów związanych z umową sprzedaży.
Czytaj dalej