Stopień zasolenia boczku jest nie do przełknięcia, a usmażony nie dość, że twardy, to nadaje się tylko do moczenia, jak śledź z beczki. Powinien być pokrajany jak szynka, bo w takim kawałku nie da się kroić domowym sposobem. Szynka poszarpana na drobne kawałeczki, ktoś nie ma pojęcia o krajaniu. A moja negatywna opinia znika z FB, to nieuczciwe.
Czytaj dalej